Trzeba korzystać z ładnej pogody - trochę "zwiedzania" było. Olsztyn, Złoty Potok, Mirów, Bobolice. Bardzo fajna trasa, pełna ostrych podjazdów jak i oczywiście szybkich zjazdów ;)
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2

Wreszcie znalazłem wolny czas i wybrałem się na rower. Dystans nie powala ale samemu zbytnio nie chce się kręcić ;)
Zdjęcie

Wycieczka baardzo rekreacyjna, z myślę że niektórym z was znanym A. Siwińskim. Tempo emerytalne co odzwierciedlała średnia wieku, która nasza ekipa trochę zaniżała ;)
Kręciłem w towarzystwie kolegów z rower.czest.pl
Zdjęcie